Strona:PL Balzac - Fizjologja małżeństwa. T. 1.pdf/115

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

którego rozwiązanie tkwi raczej w przepaścistych głębiach duszy, niźli w tych fizycznych niejako prawdach, zapomocą których próbowaliśmy rozświetlić niektóre z tych zjawisk. Najeżone trudnościami dociekanie tych tajemnych praw, których pogwałcenie w danych okolicznościach jest dla mężczyzny prawie nieuniknione, przedstawia dla autora dość chlubne zadanie, nawet gdyby się miało skończyć niepowodzeniem. Spróbujmy się o nie pokusić.
Mimo wszystko co plotą głupcy o trudnościach wytłómaczenia uczucia miłości, ma ona zasady równie niewzruszone, jak prawidła geometryczne; ponieważ jednak każdy charakter nadaje im odmienny wyraz, przypisujemy przeto samej istocie miłości owe niezliczone odcienie, wytworzone przez różnice usposobień. Gdybyśmy mogli widzieć jedynie zjawiska światła, tak zmienne i różnorodne, nie znając równocześnie ich źródła, wiele umysłów nie chciałoby z pewnością uwierzyć w jedność słońca i stałość jego obrotów. Niechże więc ślepi rozprawiają dowoli: ja, podobny w tem Sokratesowi, chociaż nie równy mu mądrością, chlubię się jak on, iż znam jedynie Miłość. Spróbuję tedy określić niektóre jej zasady, aby ludziom żonatym, lub mającym się żenić, oszczędzić zużywania mózgu, którego i tak nie mają za wiele.
Wszystkie poprzednie spostrzeżenia streszczają się w jednym pewniku, pierwszej, lub, jeśli kto woli, ostatecznej zasadzie owej tajemniczej teorji miłości, której wykład, z obawy znużenia czytelników, staramy się szybko ukończyć. Zasada ta mieści się w następującej formułce:

LVII

Między dwiema istotami zdolnemi do miłości, trwałość uczucia jest w prostym stosunku do pierwotnego oporu kobiety, lub do przeszkód, jakie okoliczności lub warunki społeczne stawiały waszemu szczęściu.
Jeśli kobieta każe ci się zdobywać tylko jeden dzień, miłość twoja nie przetrwa może trzech nocy. W czem leżą przyczyny tego