i astrologów aż do lekarza, prawnika, filozofa i kapłana. Biedny człowiek! po każdej konsultacji, mina przeciąga mu się coraz bardziej:
...— Hm, rzekł brat Jan, nie każdemu dano jest nosić rogi. Jeśli będziesz rogalem.
Ergo śliczniutka będzie twoja żona,
Ergo uprzejmą dla cię będzie ona;
ergo będziesz miał wielu przyjaciół; ergo będziesz zbawiony. To jest topika monachalna. Tylko ci to na lepsze wyjdzie, grzeszniku. Nigdy tak dobrze czuć się nie będziesz, jak wtedy. Nic ci nie ubędzie. Dostatku ci się przymnoży. Jeśli tak ci jest przeznaczone od losów, zali chciałbyś się im przeciwić? powiedz, kusiu przywiędły, kusiu sparciały, kusiu zatęchły... (Tu spiętrza Rabelais 148 przymiotników!)...kuś-kusiu djabelski, Panurgu, mój stary druhu: skoro ci tak jest przeznaczone, czy chciałbyś wstecz cofnąć gwiazdy w ich biegu? wyważyć z zawiasów wszystkie kręgi niebieskie? łgarstwo zadawać poruszającemu je Intellektowi, stępiać wrzeciona Parek, wysadzać je z panewek, szkalować ich szpulki, plątać kądziel, gmatwać kłębki?
„Niechże cię febra ściśnie, kusiuniu! Porwałbyś się na większe dzieło i zuchwalsze, niż niegdyś Olbrzymi. Chodżno, kusieńko. Czy wołałbyś być zazdrosnym bez przyczyny, czy rogalem bez świadomości?
Otóż, Balzac podejmuje niejako ideę takiej konsultacji, przeniósłszy ją w nowoczesne warunki życia i obyczajów; przeprowadza ją najbardziej drobiazgowo, przydając jej całe brzemię niby „naukowego“ aparatu, iżby wynik tej ankiety tem większym cię-