Strona:PL Ajschylos - Oresteja II Ofiary.djvu/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ELEKTRA:
Głos ludzki nie dociera do głębiny ziemi.
PRZODOWNICA CHÓRU:
Lecz Hermes ci przychylny, dotrze z prośby twemi[1].
ELEKTRA:
Posłucham. Gdy się modlić u grobu przestanę,
Podacie mi objaty, drużki me kochane!
PRZODOWNICA CHÓRU:
Tak, módl się, jak się modlić płód królewski może!
My czekać będziem znaku w milczącej pokorze[2].
ELEKTRA:
Wszechmocny nieb wysłańcze i umarłych świata,
Ku tobie dziś, Hermesie, prośba moja wzlata:
O, spraw, by, pomni mordu, podziemni bogowie
Raczyli mnie wysłuchać! A przedsię w tem słowie
O łaskę Ziemi proszę[3], tej wielkiej macierzy,
Do której wszystko wraca, by na żywot świeży
Wypuścić nowe kiełki... Skrapiając mogiłę
Rodzica, tak się modlę: Ojcze! Światło miłe
Oresta niechaj w naszym zajaśnieje domu,
Bo straszni my nędzarze, żywiący się sromu
Potrawą, precz wygnani przez matkę dla męża,
Ajgista, współwinnego twej śmierci!... Zwycięża
Naokół ręka zbrodni. Jam dziewką, a w cudzej
Dziedzinie brat, ci zasię, głodnych chuci słudzy,
Na trudów twych dobytku bez miary się pasą.
Z młodzieńczą Orestesa pozwól zejść się krasą
W ojczyźnie — o to dzisiaj do ciebie się modlę!
Mnie dłoń zachowaj czystą, iżbym nie tak podle
Czyniła, jako matka! Rozum daj i serce
Poczciwe!... Tyle za nas... A twoje morderce
Niech ściga krwawy mściciel! Ci, co cię zabili,
Niech padną, luby ojcze, zabici! Ni chwili

  1. lecz Hermes, ci przychylny, dotrze z prośby twemi — Hermes Psychopompos jest pośrednikiem pomiędzy światem żyjących i światem zmarłych.
  2. my czekać będziemy znaku w milczącej pokorze — U starożytnych każdy obrządek religijny, każda modlitwa musiała się odbywać w pobożnej ciszy; obecni zachowywali korne milczenie, gdyż nie wporę powiedziane słowo mogło mieć znaczenie złowróżbne.
  3. o łaskę Ziemi proszę — Matka Ziemia, wielka bogini, rodzicielka wszystkiego, co żyje.