Ta strona została uwierzytelniona.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/ec/Adam_Asnyk_grafika_15.jpg/35px-Adam_Asnyk_grafika_15.jpg)
Podróżnik wracający z starożytnej ziemi
Rzekł domnie[1]: — Nóg olbrzymich z głazu dwoje sterczy
Wśród puszczy bez tułowia. W pobliżu za niemi
Tonie w piasku strzaskana twarz. Jej wzrok szyderczy,
Zacięte usta, wyraz zimnego rozkazu —
Świadczą, iż rzeźbiarz dobrze na tej bryle głazu
Odtworzył skryte żądze, co, choć w poniewierce,
Przetrwały rękę mistrza i mocarza serce.
A na podstawie napis dochował się cało:
„Ja jestem Ozymandyas, król królów. Mocarze!
„Patrzcie na moje dzieła i przed moją chwałą
„Gińcie z rozpaczy!” Więcej nic już nie zostało...
Gdzie stąpić, gruz bezkształtny oczom się ukaże
I piaski bielejące w pustyni obszarze.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/11/Adam_Asnyk_grafika_10.png/100px-Adam_Asnyk_grafika_10.png)
- ↑
Błąd w druku; powinno być – do mnie.