Przejdź do zawartości

Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/260

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

było mówić o przywiązaniu i wierności poddanych, bez narażenia się na utratę jej łaski. Nienawiść jej dla Francji kazała jej widzieć w Neapolu partję republikańską która nie egzystowała wcale, ale którą skutkiem prześladowania wywołała. Nazywała Jakobinem każdego człowieka, przewyższającego swych ludzi wartością osobistą i dystynkcją, każdego czytającego gazetę paryzką, każdego eleganta naśladującego mody francuzkie, a szczególniej noszących włosy krótko obcięte. Wszelkie najzwyczajniejsze dążności, skierowane ku postępowi społecznemu, były uważane za zbrodnię, którą tylko śmierć lub wieczne więzienie mogło odkupić. Po wynalezieniu tych podejrzeń w Mezzo-Ceto, Emanuelu Des, Vitagliano, i Gaglianim trojgu dzieciach, razem, zaledwo sześćdziesiąt pięć lat liczących i ich egzekucji na placu Chateau, Paganich, Comforlich, Cirillów uwięziono. Tylko na pierwszy raz, podejrzenia królowej padły na ludzi najwyższej arystokracji: książę Colonna, książę Caurano, Caracciolo. Riavis, nakoniec hrabia Ruvo którego widzieliśmy z Cirillim w liczbie spiskujących w pałacu królowej Joanny, zostali zaaresztowani bez żadnego powodu, zaprowadzeni do zamku i poleceni dozorcy więzienia jako najniebezpieczniejsi spiskowcy.
Król i królowa zwykle nie zgadzający się z ni czem, odtąd zgadzali się w jednym punkcie swej nienawiści dla francuzów, tylko nienawiść króla była ociężała, zadawalniająca się trzymaniem się od nich zdaleka, kiedy przeciwnie nienawiść Karoliny była