Strona:PL-Tadeusz Żeleński-Balzak.djvu/039

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ler wreszcie; — jesteśmy wszak w okresie romantycznego braterstwa duchów.
Ale nietylko literatura piękna stanowi treść ówczesnych zainteresowań młodego Balzaka. Wielka dyskusja przyrodnicza między Cuvierem a Geoffroy-Saint-Hilaire; teorje Lawatera i Galla, mesmeryzm, fizjologja, chemia, — wszystkiem tem nasiąkał, mimo że nie wiedząc jeszcze jak płodnie spożytkuje kiedyś te wiadomości.
Niebawem miał się Balzac rozczarować do swojej w ten sposób uprawianej literatury; ale w tej chwili młody autor ufnie patrzy na świat. Widzi się wolnym, w niedalekiej przyszłości bogatym; już oblicza w listach do siostry, ile mu może przynieść to „romansopisarstwo stosowane“. Już wtedy rozpoczynają się u Balzaka owe bardzo jakby ścisłe, a w gruncie bardzo fantastyczne kalkulacje finansowe, które miały wypełniać — i mącić — do końca jego życie.
Pisze tedy i pisze, wymyśla coraz to efektowniejsze tytuły. Po Dziedziczce z Birague idzie Odnaleziona córka, Pirata Argow, Blada Jane, Klotylda de Lusignan czyli piękny Żyd, romans za który dostaje — o upojenie! — dwa tysiące franków. Ale to wszystko idzie mu jakoś