Strona:Ogrody północne, III.djvu/11

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wielkich upałów, tak od ciągłéy wilgoci, liście żółtnieją.
Gdy się drzewa przesadzają, należy na dnie wazonu nasypać pod ziemię gruzu lub skorupek, aby przez to ułatwić ściek zbytniéy wilgoci i nie dopuścić włażenia przez otwory ziemnym glistom. Po przesadzeniu na wiosnę, jedne naczynia utrzymują się w zimnéy, drugie w ciepleyszéy szklarni, ażeby przedłużyć kwitnienie; drzewa ustawione w ciepleyszéy, jako prędzéy wysychające, wymagają częstszego polania.
Drzewa pomarańczowe ostrzygają się w piękną i równą koronę; cytrynowe nie cierpią noża. Jeżeliby jaka część była obrażona, należy ją obrócić do słońca, a wtenczas sama wypuści nowe gałęzie. Gdyby drzewa nie chciały rodzić, dobrze jest polewać roztworem jabłek końskich zdodaniem gołębiego gnoju, a wtedy odzyskają i zieloność swoję i buyniéy kwitną.
Pomarańcze i cytryny rozmnażają się, naprzód z nasienia, ażeby mieć dziczki, a potém oczkowaniem lub łączeniem jedne na drugich. Można też rozmnażać flancowaniem młodych gałązek.
Któż nie zna piękności drzew tego rodzaju, z urocznéy woni kwiatów i chłodzących ich owoców? Rodzay ten jescze ma tę własność, że w jednym czasie na témże drzewie widzieć można kwiaty, dóyrzałe i zieleniejące owoce, wszystkie zaś jego części są przejęte aromatem.
Pomarańczowe drzewa są długowieczne — dowodem tego jest pomarańcza w Paryżu, w oranżeryi dotąd istniejąca, może naystarsza w Europie, na-