Strona:Najnowsze krakowiaki żebyście poznali prawego Polaka.djvu/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

50. Kieliszka wielkiego,
Bo nie mamy czasu,
Żeby my nie miały,
Od matek hałasu.

51. Idzie córka do domu,
Matka się jej pyta:
Cóż ci się to stało,
Żeś jest taka smutna?

52. Jeżeliś ty dzisiaj,
Gorzałki nie piła?
Jak ja mamę kocham,
Ja w kościele była.

53. Idzie matka w karczmę,
Pyta się szynkarki:
Nie było tu mej córki?
Nie piła gorzałki?

54. Nie była tu sama,
Było ich tu cztery,
Ośm półgarncówek,
Gorzałki wypiła.