Strona:Najnowsze krakowiaki żebyście poznali prawego Polaka.djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  123  —

595. Wieje wiater wieje,
Miłe echo głosi,
Tobie Honoreczko,
Westchnienie przynosi.

596. Lata ptaszek lata,
Od pola do pola,
Powiedz mi Anielo,
Kiedy będziesz moja.

597. Mam dziewczynę ładną,
Co się we mnie kocha,
Na zaloty dobra,
Na żonę za płocha.

598. Uderzył koniczek,
Nóżką o podłogę,
Tyś o mnie zapomniał,
Ja ciebie nie mogę.

599. Chociaż ja wyjadę,
W te góry ogromne,
O Marysi mojej,
Nigdy nie zapomnę.