Strona:Miłość artysty- Szopen i pani Sand.djvu/121

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

21 lutego. France musicale pisze o nim, że była to jakaś zaczarowana uczta, gdzie prostota żeniła się z wdziękiem i elegancją, a dobry smak był piedestałem bogactwa. Była i pani Sand z młodą swą kuzynką, Augustyną Brault. Gdy weszła, wszystkie spojrzenia skierowały się na nią. Ona spuściła głowę i uśmiechnęła się.
Szopen grał ostatnie swoje utwory: Trzecią balladę, Trzy mazurki, Trzy etjudy, Preludjum, Impromptu i Cztery nokturny. Panna Viardot śpiewała, Franchomme grał na wiolonczeli.
20 kwietnia 1842 traci swego długoletniego przyjaciela, Matuszyńskiego, który umiera na suchoty. Pogrąża to wielce Szopena moralnie i fizycznie.
Lato, jak i przeszłe, w Nohant. Komponuje, jak zawsze w tej porze, najwięcej.
Powróciwszy w jesieni do Paryża, Szopen i pani Sand zmieniają mieszkanie. Zamieszkują teraz na Square d'Orléans, nr. 5 i nr. 9; pani Marliani zajęła środkowy numer 7. Życie urządza się wspólne. Pani Marliani obejmuje dział gospodarczy, jak to opisała pani Sand w „Historji swego życia“.
Rok 1843 — nic osobliwego, chyba wyprawa we wrześniu do rzeki Creuse'y. opisana w „Historji życia“ pani Sand, do której dodamy list pani Sand do przyjaciółki, z tą wzmianką: „Wracam z małej podróży do brzegów Creuse'y, poprzez niewielkie góry, ale bardzo malownicze i daleko więcej niedostępne, niż Alpy, jako że niemasz tam ani dróg, ni oberż. Szopen wspinał się wszędy na swym ośle, spał na słomie i nie