Strona:Maksymilian Jackowski - Ułomności nasze narodowe i społeczne oraz środki ku sprostowaniu tychże.pdf/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

on i nabierze siły, jeżeli tylko naród zwróci się ku swéj idei.
Szczęśliwy ten naród, który pomimo upadku ma dosyć bystrości, aby wynalazł punkt, w którym przeniewierzył się swéj idei; który ma dosyć mocy, aby ugiął przed nią kolano, przyznał się do przeniewierstwa, poznał swe błędy i ślubował jéj wierność; — takiemu narodowi jeszcze się przyszłość uśmiecha.
Jeżeli śledzić będziemy sprawy narodu naszego od czasu, gdy ku upadkowi chylić się począł, aż do dni dzisiejszych i nie spuścimy z oka téj ważnéj okoliczności, że pomimo materyalnych wysileń z każdą chwilą jak społeczna, tak i narodowa strona coraz głębiéj zapada, to musimy do tego przyjść przekonania, że dusza narodu, — jego idea, — nie znalazła w nim należytego wcielenia, że błędy jego bez wątpienia podkopały ją i zwichnęły.
Z tego oto punktu zapatrując się na życie naszego narodu i jego sprawy, nie mogę dłużéj przyglądać się obojętnie jego niedoli lub téż w różowych kolorach wyobrażać sobie jego przyszłości, ale, mając przed oczyma rzeczywisty jego obraz, powinienem w imię prawdy wskazać narodowi te słaby jego strony, których on nie widzi, czy téż widzieć nie chce, zaprowadzić go na wyżynę zwichnięcia idei, przekonać go naocznie, jak z chwilą tegoż zwichnięcia sprawa narodu na spadzistości stanęła, jak w miarę pochylania się idei i sprawa narodu ku upadkowi się skłaniała. Do kroku tego zniewala mnie prosty obywatelski obowiązek, który mi nakazuje, gdy wi-