Strona:Maksymilian Jackowski - Ułomności nasze narodowe i społeczne oraz środki ku sprostowaniu tychże.pdf/197

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

społeczeństw, gdy wszelka zbiorowość ma na dnie spiski, rewolucye, prowadzi do wstrząśnień i upadku, — że poświęcenie i ofiarność są błędami psującemi ludzkość i odbierającemi wszelki popęd do pracy, a miłość ojczyzny to upiór niesyty krwi, który pochłania pracę całych pokoleń.
W czasach, w których duch ciemności ostatnich sił dobywa, aby zmylić ludzkości drogi i wykrztusza z siebie kłamstwa, któremi świat zarzuca, aby przygnieść prawdę, w takich czasach wszelkie obłąkanie umysłów jest możliwém. Wichrzyło ono nieraz już światem, ale panowanie jego nie było trwałém, wpływy bowiem przewrotności są przemijające, a kruszy je potęga prawdy. Wpływy przewrotności są to wyziewy nieprawości i grzechów naszych, które zawisają chmurą nad naszemi głowami, zakrywają światło prawdy, a w ciemnościach płodzą egoizm, którego zwierzęce instynkty niesą śmierć moralności i oświacie. Przeciążone złemi wyziewy chmury opuszczają się, wyrzucają z czarnych kłębów straszliwe gromy, ......... spadają nawałnicą na padół ziemski, przerywają tamy narodów, rzucają je w mordercze zapasy, zalewają potokami krwi, jedne z nich na barkach roznamiętnionych furyi wynoszą do góry, drugie spychają w głębiny morza klęsk i ciskają na pastwę potworom niezgody i zawiści.................... wiekowe pomniki potęgi i oświaty skruszone, sterczą swemi łomy pośród stosów nagich kości, wszędzie zniszczenie i wszystko zgruchotane, co tylko było dziełem ludzkiém, — sama tylko przyroda opiera się wzburzonym żywiołom i sama téż tylko w całym swéj wielkości majestacie występuje z poza pomroki opadających ciemności............ roztacza się jasność.... a wtenczas prawda, to słońce sprawiedliwości, które nigdy nie zachodzi, przenika swemi promieniami rozumy, tudzież su-