Strona:Maksymilian Jackowski - Ułomności nasze narodowe i społeczne oraz środki ku sprostowaniu tychże.pdf/189

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przez wychowanie publiczne. W tym a zarazem i oświaty celu pozaprowadzano szkółki miejskie i wiejskie i nakazano prawem, ażeby dzieci od pewnego do pewnego wieku bez wyjątku do nich uczęszczały. Za wyłamywanie się z pod tego prawa rodzice pieniężnie lub więzieniem bywają karani. Dziecko wiejskie, przez lat kilka siedząc na ławie szkólnéj, nie wiele po większéj części korzysta z udzielanych nauk, ale przyzwyczaja się już z młodu do posłuszeństwa, do porządku i wypełniania obowiązku, uczy się szanować rząd, poważać prawa, i dowiaduje się, że takowe karzą za niewypełnienie obowiązku. Nie można powiedzieć, aby w dziecku w ten sposób wychowaném rozwijała się myśl obowiązku, bo ono jéj nie rozumie, tylko rodzi się w niém uczucie obowiązku, które go już nigdy nie opuszcza. Z takiego dziecka gdy wyrośnie człowiek, to on więcéj czuje, niż pojmuje, że jego obowiązkiem jest być posłusznym prawu, a prawem u niego jest wszystko to, co przychodzi od rządu, czy prawo człowiek ten to rozumie, czy nie, to mu rzecz obojętna. Gdy w innych krajach, gdzie szkółki nie są zaprowadzone, powołanych do wojska rekrutów siłą brać muszą, wiązać i w kajdanach odstawiać, to tam uczucie obowiązku, gdzie je na ławie szkólnéj wszczepiono, stawszy się jakby wrodzoném, wiedzie człowieka pod miarę wojskową, utrzymuje go przez najlepszą część jego życia w mundurze, a gdy się odezwie głos trąby wojennéj, każe mu opuszczać rodziców, żonę, dzieci, z najłagodniejszego robiąc wściekłą bestyą, rzuca go w nieprzyjaciół szeregi i każe lekceważyć życie, o którego zachowanie błaga Boga z pozostałemi dziećmi osierocona żona. To uczucie obowiązku przeistacza człowieka wcale nierycerskiego animuszu w bohatera, który żołnierzy z rzemiosła bije i zwycięża. Przeciwnie w narodach, których rządy przez zawczesne na korzyść fałszywie pojętego liberalizmu po-