Strona:Maksymilian Jackowski - Ułomności nasze narodowe i społeczne oraz środki ku sprostowaniu tychże.pdf/106

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mu nie poda, uniesione niekiedy fantazyą młodzieńczego wieku pójdzie na razie z ogółem, lecz pierwszém niepowodzeniem zrażone straci zaufanie do sprawy, cofnie się na ubocze, aby pielęgnować zaszczepiony w duszy pierwiastek obcy a charakter własny dla formy tylko nosić i tolerować będzie jeszcze do chwili, jaką za stósowną do zrzucenia go uzna. Te i tym podobne wychowania obcego skutki są powodem odpowiedzialności przez Bogiem i ludźmi, a ciężkiego grzechu, jaki przygniata sumienie, nie zdejmą najkwieciściéj wystylizowanie francuzkie modły, ale dobre uczynki i wykonywanie przykazań Boskich koniecznemi są warunkami. Chrystus Pan jednemu z rzeszy, gdy Go pytał: „Co mi każesz czynić, Panie?” odpowiedział: „Idź i wypełniaj przykazania Boskie.” Ażali, — powierzając cudzoziemcom wychowanie dzieci w celu przyswojenia im mowy obcéj z uszczerbkiem własnéj lub téż używając tejże mowy w pożyciu rodzinném i towarzyskiém, odmawiając pacierze i t. d., — dopełniamy przykazań Boskich? Wszakże przykazanie czwarte nakazuje nam czcić rodziców naszych. Cześć ta nie ma się ograniczać przecież tylko na ich osobach, ale ma się odnosić do zasad moralnych, jakie wyznawali, do pochodzenia narodowego i do wszelkich pozostałości, jak duchowych, tak materyalnych. Co do tego, to aż do pewnego punktu zgadzamy się wszyscy na jedno. I tak nie odrzucamy odziedziczonego mienia, bo to jest jedynym częstokroć środkiem, o wiele wygodniejszym do utrzymania życia, niż praca; przyjmujemy pozostałe po rodzicach albo i najdalszych przodkach zaszczyty, tytuły, które torują drogę do znaczenia, jakiego bez tego spadku o wiele trudniéj byłoby nam dostąpić. A lubo w przelocie zmian, wyobrażeń i pojęć okazujemy niekiedy indywidualnie skłonność do zrzeczenia się dziedzicznych tytułów i wyróżnień stanowych na rzecz równości społecznéj,