Strona:Maksymilian Jackowski - Ułomności nasze narodowe i społeczne oraz środki ku sprostowaniu tychże.pdf/102

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tak wielkie, że tych strat ogromnych nie widzimy, a fałszywemu kierunkowi domowego wychowania jak dawniejszemi, tak i dzisiajszemi czasy hołduje pewna część społeczeństwa naszego, którą on samę wycieńcza i trawi, a która nie czuje tego ubytku, gdyż rekrutuje się nieustannie nowemi członkami z sfery ludzi ucywilizowanych powierzchownie i pragnących wyzuć swe dzieci z uczuć i charakteru narodowego. Nie tak wielka jest wina tych, którzy przed wiekiem i dawniéj jeszcze wstąpili na tę nieszczęśliwą wychowania drogę, grzeszyli oni bez świadomości rzeczy, nie przewidując, do jak szkodliwych prowadzi ona dla kraju następstw, ale o wiele cięższy jest grzech tych, których los w czasach obecnych postawił na téj wysokości, iż, patrząc z niéj na przebieg dziejowy, jak pod narodowym, tak społecznym względem skutki tegoż wychowania widzieć powinni, a mimo to czy nie widzą ich, czy téż widzieć ich nie chcą, postępują tą starą, do przepaści wiodącą drogą i złym przykładem pociągają za sobą innych.
Wychowanie domowe cudzoziemskie zabija ducha narodowego, religijność i moralność, — każde z nich z osobna lub téż wszystkie razem. W domach możnych, gdzie są środki pod względem zrobienia wyboru, sprowadzeni cudzoziemcy z pewnym oświaty i moralności stopniem nie osłabiają bezpośrednio strony moralnéj i obyczajowéj, dążą tylko do sparaliżowania ducha narodowego, którego przytłumienie za główne swe ostatecznie uważają zadanie, bo innego téż celu, rozbierając rzecz według zasad zdrowego rozumu, w tym sposobie wychowania cudzoziemiec dopatrzyć nie może, jeżeli bowiem rodzice sami do tego stopnia ojczystym swym językiem gardzą, że dziecku-niemowlęciu obcy język już w usta kładą; jeżeli go surowym i ubogim do tego stopnia być uważają, iż obcemu, jako bogatszemu i więcéj wyrobionemu, do wykładu