Ta strona została uwierzytelniona.
— 21 —
Irenka.
O, tak, tak! chodźmy!.. (Wychodzą)
SCENA 4-a.
Irenka, Walek, syn stróża, Bolek i Krysia.
Irenka (do Krysi).
Zabawa udała się świetnie! Zwłaszcza komedyjka odegrana była wspaniale...
Bolek.
A z jakiem uczuciem miłości siostrzanej, padłaś do nóg panny Krysi, dziękując za jej szlachetne serce...
Irenka (całując Krysię).
Tak ją kocham i tak cenię jej arystokratyczne pochodzenie, że bynajmniej nie upokorzyło mnie to schylenie się do jej kolan... Co innego, gdyby to był ktoś niższej sfery...
Bolek.
Znowu sfera?.. Ach! ty niepoprawna...