Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/328

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
308
TANIEC POLSKI.
(z. 1845 r.)

Taniec ojców to odwieczny
I swobodny i wspaniały
Jak serce Polek stateczny
Jak mąż w zbroi okazały.

Bo to w każdym jego kroku
Czcić niewiastę mężom sława,
Serce w oku, kord przy boku —
Nie zacięży i buława.

Nie ubliży i koronie
Rycerskiemu miły człeku
I piękności i matronie
I każdemu przystał wieku.

Kto z Moskalem w tany wchodzi
I na sejmie jak mąż stawa,
Temu się swoboda godzi
I przystała ta zabawa.