Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/106

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
86

By w tem z Moskwą połączeniu,
Jednym skuci z nią łańcuchem,
I pod carskim tym obuchem —
Żyć wam dano własnym duchom,
Swojskim, zdrowym, narodowym.
Byście w ojców mowie, wierze,
Odmawiali swe pacierze;
By ten Moskal był wam bratem —
Bo jak Car jest jemu katem,
Jak przed carskim on obliczem
Tylko płazem, prochem — niczem,
Tak dla słabszych będzie biczem —
Tak was, słabszych, wtłoczy w peta
Jak bydlęta!

Przyszłość wasza? zmoskwiczenie!
Wiary, mowy odszczepienie!
Myśl wam wnurzy w wieczną noc,
Wolę złamie carska moc!
Przenaturzenie
Wam!
Zezwierzęcenie
Tam!

Życie wasze «po ukazu»
Carska służba, Carski «czyn» —