Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy.djvu/236

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
218
PIEŚŃ UŁOŻONA
NA UROCZYSTOŚĆ W HORODLE.
(10. Września 1861.)

Coś na Wawelu białe orlę złożył,
I szczerbcem znaczył po kijowskiej bramie:
Karki krzyżackie pod Jagiełłą korzył,
I wiódł pod Wiedeń Sobieskiego ramię;
Coś tak ukochał lud, przez Cię wybrany,
Że mu męczeńską palmą zdobisz skronie,
Boże! w wyroków tajni niezbadany,
Błogosław Rusi, Litwie i Koronie!
Błogosław nam.

Maryo Królowo! Matko wiecznej chwały,
Tyś w serca Polek wlała duch ofiary;
Przykład im Twoje namiestnice dały,
W cnotach Jadwigi, w pokorze Barbary.
Lud Twój Ci służbę zaprzysiągł na wieki,
Do Ciebie korne wyciąga on dłonie;
O! nie odmawiaj łaski i opieki,
Błogosław Rusi, Litwie i Koronie:
Błogosław nam.

Za wiarę ojców, za kraj ukochany
Walczyć będziemy mężnie i wytrwale,