Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy.djvu/180

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
162

Ja trup żywy między niemi:
Gdzie ja płynę, gdzie?
Tu mnie boleść gnie ku ziemi;
Tam nadzieja rwie!

Gdziebądź płyniesz, wód sokole,
Łodzi moja płyń —
Jeźli ginąć, to w żywiole
Fal ojczystych giń!

Śród ojczystych fal żywiołu,
Naprzód, naprzód leć!
A wy trupy wstajcie z dołu,
A ty gwiazdo świeć!

Wstajcie trupy i grobową
Gnajcie ku mnie woń;
Gwiazdo losów, nad mą głową
Nadziejami płoń.

Gwiazda płonie — trupy wstały
Gdzież z pod moich stóp —
Straszno, straszno, jak wspaniały
Ten przeszłości trup!