Strona:Lud ukraiński. T. 2.pdf/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

w skutek téj umowy, zstępowały do otchłani. Kiedy Zbawiciel przyszedł był: do Jordanu, aby się w nim ochrzcić i wstąpił w wody jego, Jordan cofnął się wstecz, a kamień z cyrografem wypłynął na wierzch.
Nieczysta siła wiedziała o tém dobrze, że z nasienia niewiasty narodzi się Odkupiciel rodu ludzkiego; ale czart liczył wiele na słabość skażonéj woli człowieka; był pewien, że i Chrystus da się skusić. Wcześnie więc kuł na niego łańcuchy; ale kiedy był zgotował te okowy, chciało się mu sprobować, na sobie samym, czy mocne i czy dobrze przystają; ale jak tylko włożył je na siebie, zamki pozamykały się same i odtąd Irod zostaje okuty i nie zrzuci swoich więzów, aż do skończenia świata.
Opowiadają, że pycha, która się stała powodem upadku szatana, nieopuszczała go nigdy; ustawicznie chciał on wyrównać Bogu i dla tego ciągle szpiegował Stworzyciela, aby to co tylko on robił, sobie także uczynić. Kiedy Bóg miał stworzyć człowieka, djabeł szpiegował, żeby zobaczyć jak Stwórca będzie sobie przy tém poczynał. Zakradłszy się dojrzał nieprzyjaciel rodu ludzkiego, że Bóg ulepił z gliny ciało, a potém tchnął w nie dechem żywota. Postrzegłszy to djabeł, myśli sobie, no, niewielka sztuka , potrafimy jakoś to i my! Rozmiesił gliny, przystąpił do lepienia ciała, dotąd wszystko mu szło pomyślnie; wertki djabeł, rad z tego niezmiernie, lepi