Strona:Lucjan Rydel - Pan Twardowski.djvu/103

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Str. 24. „afekt“ z łać. uczucie; wyznanie affektów, wyznanie uczuć, oświadczyny.
Str. 28. „Krzemionki“, wapienne skały nad Wisłą w południowo-zachodniej stronie od Krakowa. Według podania Twardowski miał w grocie na Krzemionkach wywoływać dyabła. Jaskinia ta do dziś dnia zowie się Grotą lub Szkołą Twardowskiego (porównaj str. 41).
Str. 31. „Będę miał prawo trzy razy
Zaprządz ciebie do roboty,
A ty najtwardsze rozkazy
Musisz spełnić co do joty“.
Czterowiersz z przepysznej ballady A. Mickiewicza p. t. „Pani Twardowska“ (porównaj uwagę do str. 75).
Str. 34. „pryncypalnie“, z łać. głównie, przeważnie.
Str. 33 „Wieża Ratuszowa“. Na Rynku krakowskim wznosił się ratusz czyli radnica, budowa z końca XV i początków XVI. w., zburzona niestety w r. 1820, Pozostała tylko wieża, jedna z najwyższych i najwspanialszych w Krakowie.
Str.34. „Olkusz“. Miasto powiatowe w województwie Kieleckiem, pośród ogromnych piasków, w posępnej, lecz bogato od natury w kruszce uposażonej okolicy położone, było niegdyś najważniejszą kopalnią rud ołowiu srebrnodajnego, o czem już dzieje XIII w. wspominają.
Str. 35. „atencya“, z łać. poważnie, czołobitności, ukłony.
Str. 36. „Skałka“, czyli kościół na Skałce, słynny męczeństwem św. Stanisława; na miejscu pierwotnej świątynki św. Michała Archanioła, gdzie zginął św. biskup, wzniesiono później kościół gotycki, murowany, który w XVII w. uległ zupełnej przebudowie.
Str. 38. „Czerwieńsk“. Miasto rządowe, poduchowne, w dawnej ziemi wyszogrodzkiej, dziś województwie i powiecie płockim, nad samą Wisłą, przy trakcie warszawskim, w malowniczem nader położeniu. Początkiem swoim sięga bardzo odległych wieków.
Str. 39. „Tykocin“. Miasto powiatowe w województwie Łomżyńskiem, w powiecie mazowieckim, nad rzeką Narwią, wielce starożytne, gdyż już w XV w. miało prawo miejskie.
Str. 42-44. „Tatarska orda z Nogaju“... Horda czyli orda, po turecku ordu, znaczy obóz. Stąd orda nazywano czambuły tatarskie, wpadające w granice Polski. Pierwszy taki napad zdarzył się za Bolesława Wstydliwego w r. 1241. Stosownie do tego skąd ordy pochodziły, zwano je Nohajskiemi (z Nohaju, czyli Nogaju), Zawolskiemi (z za Wołgi), Astrachańskiemi, Przekopskiemi. Tatarów, należących do ordy, nazywano ordyńcami. Koczowisko, gdzie orda rozkładała się obozem na postój, nosiło miano kosza tatarskiego, a jeńców zwano jassyrem od tureckiego wyrazu jesir, arab-