Strona:Lucjan Rydel - Pan Twardowski.djvu/104

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

skiego asir, co dosłownie znaczy „związany“.
Str. 44. „szklana tarcz“ Twardowskiego — soczewka olbrzymich rozmiarów. Maciejowski w swojej „Historji Piśmiennictwa Polskiego“ wspomina o tem, że Twardowski, czarnoksiężnik, miał — według podania — soczewkami zapalać odległe przedmioty.
Str. 44. „impreza“, z włoskiego impresa, przedsięwzięcie.
Str. 48. „Bibljoteka Jagiellońska“, jedna z najstarszych i najbogatszych w Polsce, jest książnicą Uniwersytetu Jagiell., a mieści się we wspaniałym budynku, fundowanym przez Jagiełłę i przeznaczonym pierwotnie na pomieszczenie wykładów akademickich. Liczy ona obecnie 344.496 tomów, między którymi zbiór pierwszych druków polskich i 5.820 nieocenionej wartości rękopisów. Do rękopisów należy ogromna, w deski powleczone skórą oprawiona księga, której autorstwo podanie przypisuje Twardowskiemu. Dawniej była ona łańcuchem przykuta do pulpitu. Narożnik jednej karty pomalowany na czarno, a na nim białemi literami zestawiony wykaz dat astronomicznych. Podanie ludowe utrzymuje, że narożnik tej karty poczerniał, przepalony dotknięciem łapy szatańskiej.
Str. 50. „dryakiew“, stara nazwa oznaczająca lekarstwo.
Str. 62. „Hajduki-pajuki“. Hajduk, z węgierskiego: hadi, wojenny — pierwotnie nazwa lekkiej zaciężnej piechoty węgierskiej, którą sprowadzał do Polski Zygmunt August, a zwłaszcza Stefan Batory. A że możni panowie utrzymywali nadworne wojsko, częstokroć i hajduków, przeto z czasem wyraz hajduk oznaczał pachołka dworskiego, przybranego w węgierski, złotem lub srebrem szamerowany mundur, zwano ich także węgrzynkami (por. str. 93). Pajuk — po persku pejk, znaczył pierwotnie tyle co laufer, posłaniec pierwszy. W dawnej Polsce pajukami zwano pachołków, ubranych w stroje wschodnie.
Str. 63. „Sukiennice“. Na środku ogromnego Rynku krakowskiego wznoszą się Sukiennice, czyli wspaniała hala kramna, wzniesiona w drugiej połowie XIV w., za panowania Kazimierza W., na miejscu dawniejszych kramów, które stały pierwotnie w dwu szeregach frontami ku sobie zwrócone, tworząc środkiem ulicę nienakrytą dachem. Sukiennice są najokazalszym zabytkiem miejskiego budownictwa w Krakowie, zdumiewają zarówno olbrzymiemi rozmiarami, jak wielką pięknością architektoniczną. — Ślicznie odnowione przez architekta T. Prylińskiego przed laty trzydziestu, stanowią wielką ozdobę krakowskiego Rynku.