Strona:Leblanc - Posłannictwo z planety Wenus.djvu/60

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dorgeroux uczynić ustępstwo. Rząd sadził, że pod grozą natychmiastowego aresztowania Massignac skłonnym okaże się do sprzedania tajemnicy. Uzbrojeni ludzie mieli pilnować każdego jego kroku i w razie próby ucieczki chwycić go odrazu za kołnierz. Kiedy żelazna kurtyna odsłoniła ekran — miejsce woźnych amfiteatru zajmowali agenci policyjni.
W ten sposób rozpoczął się seans, któremu towarzyszące okoliczności szczególnie doniosłe nadawały znaczenie.
Wyjątkowo Troje Oczu nie ukazało się wcale tym razem. Odrazu wprowadzono nas w rzeczywistość. W cienistym ogrodzie siedziała wśród kwitnących drzew młoda, piękna kobieta, ubrana według mody 1830 r. Haftowała ona pilnie, podnosząc niekiedy oczy jaśniejące wyrazem serdecznej tkliwości na malutką dziewczynkę, igrającą koło niej wesoło. Dziecko bawiło się babkami z piasku, niekiedy zaś przerywając sobie zabawę, podbiegało ku młodej kobiecie, wskakiwało na kolana, zarzucało jej rączęta ma szyję i twarz okrywało gorącymi pocałunkami. Przez kilka minut — ten obraz jasny, pogodny. Potem gałęzie gęstwy drzew rozsunęły się za plecami matki… Wyszedł stamtąd mężczyzna młody także i elegancki.
Twarz jego jest twarda, surowa, usta zaciśnięte. W ręku trzyma nóż. Postępuje ostrożnie naprzód kilka kroków. Kobieta nie może słyszeć odgłosu jego stąpania, a i dziecię go nie widzi. Mężczyzna idzie dalej, zachowując jak największą ostrożność. Obawia się widocznie, aby piasek nie zaskrzypiał mu pod nogami, aby nie zdradził go chrzęst odłamanej gałęzi. Zbliża się ku kobiecie, oblicze jego nacechowane jest wyrazem okrutnego, niezłomnego postanowienia. A kobieta ciągle uśmiecha się promiennie, nie przeczuwając niczego złego. Ramię mężczyzny podnosi się nagle i gwałtownie opada, wymierzając cios nożem w samo serce. Kobieta runęła na ziemię. Wąska struga krwi czerwieni się. Mężczyzna pochyla się przez