Upieczone wyżej opisanym sposobem naleśniki, układać w rądelku wysmarowanym masłem i wysypanym bułką jeden na drugim, przesypując grubo cukrem, tartą cytrynową skórką i napuszczając na każdy po trochu soku cytrynowego. Tak napełniony rądelek wstawić na kwadrans w piec do zarumienienia.
Półtora litra suchej mąki rozczynić pół litrem mleka, posolić, włożyć 3 jaja, 2 łyżki gęstych drożdży, wymięszać i postawić aby ciasto urosło. Maczać sporą łyżkę w maśle, zabierać z brzegu podługowate kawałki ciasta i kłaść na rozpalone w obfitości masło.
Ubić do białości 10 żółtek z litrem cukru, wlać litr słodkiej śmietanki, wsypać trochę cytrynowej skórki dla zapachu i pół litra suchej przesianej mąki, wyrabiając ciągle na pulchną masę. Ubić pianę z 10ciu białek, zmięszać ostrożnie z ciastem, wstawić masę do zimnej wody, aby piana w czasie pieczenia nie opadła i piec następnym sposobem: Wlać na patelnię łyżkę sklarowanego masła, i dodać trochę wieprzowego sadła a skoro będzie gorące, wlać tyle masy, aby cały spód patelni zajęła, i smażyć. Skoro się z jednej strony usmaży, przewrócić na drugą, włożyć do rądelka wysmarowanego masłem takiej objętości, jak krążek naleśnikowy i nałożyć jakąkolwiek marmeladą lub konfiturami. Smażyć tymczasem dalej naleśniki, układać w rądelku jeden na drugim i przekładać konfiturami dopóty, aż się wszystka masa zużyje. Wstawić rądelek na 10 minut do letniego pieca i wyłożyć na półmisek masę w kształcie babki, obsypać cukrem z cynamonem i oblać sokiem. Można ułożone w babkę naleśniki obłożyć pianą z białek i cukru, ogładzić nożem, zapiec w piecu i na wydaniu oblać sokiem.
Te same naleśniki można podawać inaczej: Wlać