Strona:Kobiety antyku.pdf/43

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Motyw wytłumaczenia postępku Klitajmestry żalem do męża za złożenie w ofierze Ifigenii, podjęty przez Eurypidesa w Ifigenii w Aulidzie nie był podkreślony we wcześniejszych jego dramatach Orestes i Elektra, choć i w nich Klitajmestra jest nieco łagodniejsza. Eurypides też wprowadził do mitu element małżeństwa Elektry z biednym rolnikiem argiwskim, ale bohaterką sztuki Eurypidesa jest Elektra, nie Klitajmestra. U niego jednak także to Klitajmestra jest winna śmierci Agamemnona i nieszczęścia swych dzieci. I tutaj żyje ona w strachu dręczona złymi snami zapowiadającymi powrót Orestesa i śmierć z jego ręki. Tłumaczy się przed Elektrą zgładzeniem przez Agamemnona Ifigenii i wprowadzeniem do domu Kasandry jako nałożnicy. Nie przyjmuje i tutaj Elektra tego tłumaczenia, dowodząc, że matka od początku była złą, szukającą kochanka żoną, a krzywdy, które wraz z Ajgistem wyrządziła swoim dzieciom, były gorsze od śmierci. Klitajmestra ginie, a chór przyznaje rację Elektrze (w. 1185–1189):

I ja! O losie twój, losie
Matko — rodzicielko!
Strasznych nad wyraz boleści
Doznałaś z rąk twych dzieci
I słusznie spłaciłaś morderstwo na ich ojcu.

W skreślonych wyżej sylwetkach trzech „fatalnych” kobiet legend greckich, pominięto powiązanie pewnych ich motywów z najdawniejszą religią, także z całością mitu o Atrydach, ze zmianami w religijności greckiej czy życia społecznego, pominięto także różnice wynikające z odmienności podejścia do tematu literackiego poszczególnych autorów. Tu szło o wydobycie sylwetek bohaterek mitycznych i literackich, które pozostały żywe w kulturze Grecji klasycznej i czasów późniejszych i są także pewnym świadectwem stosunku Greków do namiętności kobiecych — streszcza go chyba dwuwiersz przodownicy chóru w Eurypidesowym Orestesie (w. 605–606):

Kobiety zawsze bywały przeszkodą
Dla mężczyzn, los ich wikłając i niszcząc.

Nie inaczej brzmi zakończenie znanej Satyry na kobiety Semonidesa (VII w. p.n.e.):