Strona:Kobiety antyku.pdf/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

prawdopodobne, że były rodziny, w których tego typu postanowienia podejmowano wspólnie. Małe dzieci pozostawały rzecz jasna pod opieką matki, dziewczęta aż do zamążpójścia, ale chłopcy bardzo wcześnie wychodzili spod opieki matki i byli kształceni w gimnazjonach. W Sparcie i zapewne także w innych miastach doryckich chłopiec opuszczał matkę w wieku lat siedmiu. W Sparcie o dalszych losach narodzonego chłopca decydowała zresztą prawdopodobnie Rada Starszych — geruzja. Tylko zdrowie noworodki miały prawo do wychowania w społeczności Spartiatów.
Jak się wydaję, także wybór odpowiedniego męża dla córki należał w okresie klasycznym do ojca. Jak z tego wynika, z punktu widzenia prawa i obyczajów kobiecie pozostawała opieka nad dziećmi w zakresie ich wyżywienia, zdrowia, w stosunku do dziewcząt także przygotowanie ich do obowiązków prowadzenia własnego domu, lecz nie przewidziano dla niej żadnego udziału w ważnych decyzjach życiowych dzieci.
Natomiast zgodnie z obrazem w Ekonomiku Ksenofonta, jak również w niektórych utworach literackich, do kobiety należało w całości zarządzanie domem i jego służbą. Zamożniejsze kobiety attyckie powinny były dbać o odpowiednie przechowywanie i użytkowanie zapasów domowych, o szkolenie niewolniczej służby, o należyte wykonywanie prac domowych. Trzeba sobie uprzytomnić, że gospodarstwo domowe w starożytności obejmowało znacznie szerszy zakres czynności niż w czasach nowożytnych. Bardzo wiele prac wykonywanych w czasach nam bliższych przez zakłady przemysłowe czy rzemieślnicze pozostawało w starożytności w ramach gospodarstwa domowego. Przędzenie, tkanie, sporządzanie odzieży, pranie, przygotowywanie i konserwowanie żywności, pieczenie — to wszystko należało do służby domowej. I pani domu była oczywiście osobą decydującą w tym bardzo skromnym zakresie wydzielonym dla działalności kobiet. W bardzo wielu opracowaniach znaleźć można opinię, że kobiety były w ateńskich domach zamknięte w kobiecej części domu (gynaikonitis), której nie wolno im było opuszczać i do której mężczyźni poza najbliższymi członkami rodziny nie mieli dostępu. Taki pogląd prezentowali już niektórzy rzymscy pisarze, jak Korneliusz Nepos, który przeciwstawiał swobodę rzymskich kobiet ograniczeniu kobiet greckich, które przebywają w wewnętrznej części domu, do której dostęp mają tylko