Strona:Klejnoty poezji staropolskiej (red. Baumfeld).djvu/301

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
BARTŁOMIEJ ZIMOROWICZ.
„RYMOTWÓRCY“.
(Z „SIELANEK”).

...Niemało
Rymotwórców po wszytkim świecie się nasiało,
Tak to jest, że, co żywo, wierszyki partoli,
Ale niepłatne, jako kiedy kto na roli
Choć dobre ziarna, tylko że gęsto zasieje,
Drobny urodzaj miewa; tak się teraz dzieje:
Pełna niedoszłych nasza poetów ojczyzna,
Że miary zawierszona nie ma już polszczyzna;
Lada partacz wyrwie się z pospolitych ludzi,
To wiersze niepoczesne natychmiast paskudzi.

Przedtem rzadki kto Muzy jak świętości ruszył,
Tylko, kogo swym duchem Cyntius napuszył;
Teraz lada kto z niemi swata się poprostu;
Jeszcze nie umie kozie zawiązać i chwostu,
A już słowom ogony związuje; na rzeczy
Nie znając się, jak sroka koło płotu skrzeczy.

Przetoż mądre panienki, które tylko w trudnych
Wertebach i jaskiniach mieszkają nieludnych,
Brzydzą się niemi, że ich tajemnice skryte
Objawiają, i czynią wszytkim pospolite.

A chociażże który z nich poniewolną weną
Sili się nad niechętną ku sobie Kameną,
Chociaż i cudzej prace na pomoc zasięgnie,
Przecież nic, krom podmiolnych bęsiów, nie wylęgnie,
Które albo w pieluchach zła chwila podusi,
że żaden z nich potomnej sławy nie zakusi,
Albo, jeśli do cudzych wpadną kiedy ręku,
W pogardzie ostatecznej zostaną bez wdzięku.....

(1663)[1].



  1. Rymotwórcy. Część sielanki B. Zimorowicza p. t. „Winiarze“. O „Sielankach Ruskich“ patrz: objaśn. do str. 87. Jeden z najmocniejszych (jakkolwiek w rubasznych słowach) sądów o upadku smaku i poczucia prawdziwej poezji, który zaczął się w tym czasie; porównaj: Potockiego „O tłómaczach i prawdziwej poezji“ (str. 281) a także (z innych względów) fraszkę Kochan. na str. 260.
    Niepłatne — niewarte, nicwarte; Cyntius — przydomek Apollina, boga poezji; słowom ogony związuje — rymuje; mą-dre panienki — Muzy: ich tajemnice skryte — tajemnice poezji, sztuki; poniewolną weną — t. j. wymuszoną poezją (wena — „żyłka poetycka“, talent poetycki); Kamena — Muza poezji; bęsiów — bękartów; podmiotnych — podrzuconych; bez wdzięku — bez wdzięczności, bez wdzięcznego odgłosu.