Przejdź do zawartości

Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Poezje Ser. 8.djvu/178

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
CÓRKA FARAONA (występując)

Ktoś jest? Zwid?

MOJŻESZ.

Człowiek.

CÓRKA FARAONA.

Dumnyś zbyt!
Do stóp się chyl!

MOJŻESZ.

Fali drgnień
poszmer —

CÓRKA FARAONA.

Cóżem tobie?

MOJŻESZ.

Cień — — —
Dzień złoty, dzień — —
rano — —

CÓRKA FARAONA.

Przejrzałeś —

MOJŻESZ.

Nie mogę
na światło sercem wyjść —

CÓRKA FARAONA.

Jam jest, co złoty kask
na włosy dam i zdejmę,
jam, która ranny brzask
czynię cudem; tanecznic i wina
pełnemi wozy wjazdy
w podwórzec — —

MOJŻESZ.

Przedrzeć nie mogę
mgły — —