Strona:Kazimierz Krotoski - Walka ekonomiczno-rasowa w Poznańskiem.pdf/133

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

łeczeństwa idzie gwar wielki i światło”, które szerzą nie tylko czytelnie ludowe, nie tylko pisarze ludowi, jak n. p. Chociszewski, ale przedewszystkiem prasa ludowa.

Dziś ważnym nader krzewicielem myśli polskiej, uczucia polskiego jest bezwątpienia prasa. Ona zaspokaja w pierwszym rzędzie potrzeby umysłowe nie tylko prostaczków, ale całego społeczeństwa, ona broni najenergiczniej interesów i spraw polskich wobec zamachów rządowych i wielkiej propagandy antypolskiej ze strony publicystyki hakatystycznej. „Uczcie czytać i pisać dzieci po polsku” powtarzane we wszystkich naszych czasopismach politycznych do wściekłości naszych najserdeczniejszych doprowadza[1]. W chwili obecnej wychodzą w Poznańskiem, w Prusach Zachodnich, Warmii i na Śląsku 23 czasopisma polityczne, a oprócz tego dwa pisma polskie w Berlinie i jedno w Bochum w Westfalii[2], prócz tego kilka pism religijnej treści, że wymienimy tylko bardzo rozpowszechniony, bo około 15.000 abonentów liczący Przewodnik. W porównaniu z dziennikarstwem niemieckiem oczywiście prasa nasza nie bardzo jest rozpowszechniona, posiadając w Prusiech Zachodnich zaledwie 12.000, w Poznańskiem 30.000, na Górnym Śląsku 25.000 abonentów[3], na nasze stosunki jest i to cyfra pokaźna, ważna szczególnie dlatego, żę czytelników liczba niechybnie 3 i więcej razy jest większa. Dla inteligencyi przeznaczone są właściwie 2 organa, t. j. Dziennik poznański i Kuryer poznański, pierwszy o barwie narodowo-katolickiej, drugi o katolicko-narodowej; dlaczego dwa organa o podobnej barwie zamiast jednego, trudno dziś wyrozumieć, kiedy kupienie sił naszych jest nie tylko wskazane koniecznością, ale wśród wykształconych warstw z małymi wyjątkami odczuwane. Reszta 21 czasopism służy do oświecania ludu. Prym wiedzie w tej „liczne a hałaśliwej” rzeszy umiarkowanej Wielkopolanin liczący dziś około 9.000 abonentów; znacznie dziś podupadł od śmierci Lud. Rze-

  1. Fink, l. c., str. 223.
  2. Rabski, l. c., str. 407.
  3. C. C. Aus unserer Ostmark, str. 21.