Strona:Kazimierz Krotoski - Walka ekonomiczno-rasowa w Poznańskiem.pdf/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

gate, bo czerpiące z wydatniejszych źródeł niż rolnictwo swe zasoby społeczeństwo niemieckie, 50-milionowe, może takich silnych jednostek daleko więcej dostarczyć, niż uciskane ubogie, 3-milionowe społeczeństwo polskie. Walka zatem nawet bez poparcia rządowego jest nierówna; to też majątki ziemskie, które przeszły raz w ręce drobnych książąt panujących niemieckich, jak książąt Reuss, Waldeck, Schwarzburg, Sondershausen, lub majoraty, przekazane ks. Turn und Taxis za monopol pocztowy, wynoszące kilkaset tysięcy morgów—te bezpowrotnie dla nas są stracone.
Lecz nietylko tak potężne pod względem ekonomicznym jednostki są dla nas niebezpieczne, ale i znacznie słabsze, byle przedsiębiorcze i obrotne, znajdując silną pomoc u rządu. Typem takiego spekulanta-dorobkiewicza, a zarazem rządowego ajenta do wykupywania majątków polskich, jest głośny filar hakatyzmu, Kenemann z Klenki. Przed 50 laty przybył do Księstwa jako rządca, a dziś posiada dóbr 14.500 hekt., tj. zwyż 50.000 morgów, i to wzorowo pod każdym względem zagospodarowanych. Wprawdzie sami Niemcy twierdzą, że w ten sposób, co Kenemann, każdy może przyjść do majątku, zwłaszcza jeżeli się otrzymuje pożyczki 2%, i to w tych czasach, kiedy stopa procentowa wynosiła nie 3½—4%, lecz 6 i więcej. Niewątpliwie z pomocą tylko taką mógł człowiek jeden bez kapitału w krótkim stosunkowo czasie nabyć Klenkę, Aleksandrowo po Grabskich, Chociczę od Sadowskiego, Boguszyn od Sczanieckich, Książ od Budziewskich, Wielkie Jeziory po Czarneckich i t. d. i t. d., z tem wszystkiem przyznać trzeba, że to niepospolity gospodarz, który umiał skorzystać z sytuacyi, i że, jak Bismark, polskie niedołęstwo i pomoc rządową znakomicie wyzyskał i wyzyskuje. Trzeba zobaczyć Klenkę, stolicę tego agrarnego konkwistadora, to już nie wieś, nie rolnictwo, ale industrya. Płody tylko przerobione sprzedaje się, a sprzedaje się w Berlinie; masło, mąkę, mączkę, spirytus i bydło opasowe, angielskie wieprze i skopy. 40.000 cetnarów ziemniaków częścią swoich, częścią sprowadzonych z Królestwa Polskiego Wartą, rocznie przerabia się na mączkę lub spirytus; a to wszystko z pomocą robotnika pol-