Strona:Juliusz Verne - Rozbitki.pdf/224

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Dzięki jego staraniom, państwo Chili uznało port Liberji, Burg-New, za port wolny, co niezmiernie podniosło przemysł i handel, wieści zaś o bogactwach nowej kolonji ściągnęły na nią uwagę całego świata przemysłowego i handlowego.
Jedną z najbogatszych gałęzi handlu był handel rybami i mięczakami, który Kaw-dier doprowadził do wysokiego stopnia rozwoju. Niedaleko wybrzeża założono fabrykę wszelkiego rodzaju konserw rybnych, które w wielkich ilościach wysyłano do wszystkich punktów handlowych Ameryki południowej. Dyrektorem tej fabryki został Halg, dzielny, energiczny i inteligentny jej naczelnik, a przytem doskonale znający się na tej gałęzi przemysłu. W domu, pomimo swoich lat dwudziestu ośmiu, pozostał on dawnym wesołym chłopcem, zawsze jednakowo uwielbiającym Kaw-diera, któremu zawdzięczał szczęście całego życia.
Stary Karro nie mógł się pogodzić z zamkniętem fabrycznem życiem i pozostał jak dawniej, rybakiem. Tylko dzisiaj miał do swego użytku barkę, wynoszącą przeszło 50 tonn pojemności i zbudowaną w ten sposób, że mogła się opierać najburzliwszym nawet nawałnicom morskim.
Najsilniejszą jednak podporą i pomocą dla Kaw-diera był Piotruś. Chłopiec wyrósł na dzielnego młodzieńca o szlachetnem sercu,