Strona:Juliusz Verne - Rozbitki.pdf/225

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

o charakterze silnym i energicznym i jasnym trzeźwym umyśle. Jeżeli Kaw-dier liczył na to, że z małego wesołego chłopięcia, marzącego o słoniach i dzikich zwierzętach, wychowa sobie godnego następcę swych dzieł i planów, to chłopię nie zawiodło pokładanych w nim nadziei. Dzięki nauce i wpływowi Kaw-diera, Piotruś posiadał już obecnie wiele warunków idealnego administratora i naczelnika. Oprócz serca i charakteru, objawiała się w nim jeszcze niezwykła w tak młodym wieku stanowczość i wrodzony zmysł orjentacyjny. Kaw-dier nietylko kochał, ale i cenił swego wychowańca; wpajał też w niego swoje ideały i poglądy na szczęście ludzkości, a Piotruś nietylko przejmował się niemi, ale i odpłacał swemu dobroczyńcy serdecznem uczuciem, graniczącem z uwielbieniem.
I znowu minęło lat pięć, podczas których kolonja rozrosła się jeszcze bardziej. Teraz do rywalizacji z Liberją stanęły jeszcze trzy miasta, zbudowane na trzech krańcach wyspy, — jedno na wybrzeżu Dumasa, drugie na wybrzeżu Pasteura, trzecie na wysuniętym na zachód cyplu, naprzeciwko wyspy Gordon. Prócz tego liczne rodziny rybaków pobudowały nad samym brzegiem morza większe lub mniejsze osady, przeważnie w sąsiedztwie Burg-New, które niejako rozciągało nad nimi opiekę.