Strona:Jerzy Jellinek - Deklaracja praw człowieka i obywatela.pdf/68

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Georgja dostała podobne prawo od Grzegorza II w 1732 r.[1].
Tak więc prawo konstytucyjne uznało w Ameryce zasadę wolności religijnej w szerszym lub ciaśniejszym zakresie. Ściśle związana z wielkim ruchem religijno-politycznym, który wydał demokrację amerykańską, zasada ta wychodzi z założenia, że istnieje prawo człowiekowi wrodzone, a nie udzielone dopiero obywatelowi, że słuchanie własnego sumienia i wyrażanie przekonań religijnych jest wypełnianiem wyższego prawa, przez państwo nietykalnego. To prawo, tak długo przytłumiane, nie jest bynajmniej, „inheritance“ czemś po przodkach odziedziczonem, jak prawa i swobody Magna Charta i innych ustaw angielskich. Objawiło je nie państwo lecz Ewangelja.

To, czemu wówczas i później jeszcze w Europie nadaje się wyraz oficjalny za pomocą nędznych zaledwie wzmianek[2], o co dopiero walczy literatura w czasie wielkiego prądu umysłowego, który w 16 wieku

  1. Poore I, s. 375.
  2. W Anglji po raz pierwszy akt tolerancji I Will and Mary c. 18 przyznawał swobodę dysydentom, za Anny ograniczoną, przywróconą za Grzegorza II. Od czasów Grzegorza II dysydenci dopuszczani są do urzędów. Ograniczenia katolików i żydów usunięte zostały dopiero w naszem stuleciu. W Niemczech, po nieznacznych ustępstwach pokoju osnabrückiego, stan rzeczy podobny do dawniejszych stosunków amerykańskich zaprowadziły dopiero patent tolerancyjny Józefa II, 1781 r. edykt Fryderyka Wielkiego, a przedewszystkiem pruskie powszechne prawo krajowe (Część II, rozdz. II, §§ 1 i d.).