Strona:Jerzy Bandrowski - Czerwona rakieta.djvu/184

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ziemia znajduje się w rękach obywateli, przywrócono ponownie karę śmierci i więzienia polityczne, kapitaliści rujnują przemysł, wzrasta drożyzna, bezrobocie, głód.
Tylko robotnicy i żołnierze, zszeregowani wokół swoich rad rewolucyjnych, ująwszy władzę w swoje ręce, zdołają obdarzyć masy, które już tyle zniosły, pokojem, chlebem i wolnością.
W Piotrogrodzie robotnicy i żołnierze już w tej chwili rozpoczęli walkę z władzą burżuazyjną.
Rozległ się naraz huk działa, któremu zawtórował gęsty ogień karabinowy.
Niwiński przerwał lekturę i słuchał chwilę. Huk powtórzył się.
Nie można było wątpić. To biła artylerja.
— Burżuazja gromadzi wszystkie posłuszne sobie siły — czytał dalej Niwiński — aby we krwi utopić powstanie i znów ujarzmić masy pracujące.
Robotnicy i żołnierze Kijowa, wszyscy ci, co cierpią wskutek wojny, drożyzny i bezrobocia, wszyscy ujarzmieni i wycieńczeni, głodni i zziębnięci, powinni obecnie zespolić swoje szeregi, aby poprzeć robotników i żołnierzy Piotrogrodu, którzy powstali przeciw burżuazji kontrrewolucyjnej.
Niech żyje powstańczy proletarjat i załoga Piotrogrodu!
Niech żyje rewolucja proletarjuszów! Precz z władzą burżuazji!
Niech żyje pokój!
Niech żyje Trzecia Międzynarodówka!
Kijowski Komitet R. S. D. P. R.