Strona:Jeden trudny rok opowieść o pracy harcerskiej.pdf/155

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

wędę pod murami huty „Brzask”; o tem, co tam widzieli, co się myślom nasuwało — czy pamięta?
— Czy mogłeś się w tej gawędzie powołać na prawo harcerskie? Na który punkt prawa?
— O pracy? — wołali — czy przytoczyłeś taki punkt? o szacunku dla pracy?
Z tych wołań, ze sporu, ze starego, wydobytego skądciś rocznika pisma harcerskiego wynikło, że się gromada upomina o jeden jeszcze punkt Prawa Harcerskiego. Któryby był streszczeniem tego, co dokonali, co przemyśleli w tegorocznej pracy. Na któryby w swych dążeniach mogli się powołać i wypisać na sztandarze:
— „Harcerz jest pracowity i szanuje pracę innych!“
Wyraz po wyrazie odczytywali z czasopisma proponowany komentarz: — „Harcerz jest w każdej chwili czynny i szanuje wyniki pracy innych. Swoją pracę zawodową wykonuje chętnie i sumiennie, a poczuciem twórczej jej wartości czuje się związany z wszystkimi ludźmi pracy umysłowej i fizycznej“.
— A wam się zdaje, że coś tem zwojujecie? — rzucił się Hubert. — Że przejęci waszemi słowami, wszyscy poczną czynić? Śmieszni jesteście! Ileż już takich sformułowań było — i co, jaki rezultat?