Przejdź do zawartości

Strona:Janusz Dmochowski - O kółkach i spółkach rolniczych.pdf/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

siadają przewagę głosów. Mleczarnie połączyły się w związki, a ponieważ ich przybywało, powstał związek związków, który prowadzi sprzedaże, kontrolę, opakowanie i t. p. Gdyby jaka mleczarnia zgorzała lub dla innych powodów nie mogła być czynna, to dwie sąsiednie zobowiązane są wyrobić mleko, dla niej przeznaczone. Związek związków zajmuje się również i losem robotników; pobierają oni duże wynagrodzenie, są wszyscy ubezpieczeniu od nieszczęśliwych wypadków, a wspólna kasa wzajemnej pomocy zapewnia każdemu, mającemu lat 65, emeryturę, z której żyć może dostatnio. Nadto są kółkowe fabryki krochmalu z kartofli, a piekarnie mają urządzoną kasę pomocy, opartą na ilości kupowanego pieczywa. Każdy zdrowy uczestnik takiej kasy, nie mający lat pięćdziesięciu, wkłada do kasy dwa centy, jeżeli kupuje chleba tygodniowo za jeden floren, cztery centy przy kupnie do dwu florenów, a następnie 5 za 3—7, za 4 do 5 i t. d. Na wypadek choroby dostaje tyleż samo chleba co tydzień, ale na rok nie może chorować dłużej, jak dwadzieścia tygodni.

Ruch kółkowy w Belgii[1] rozpoczął się w roku 1890; wpłynęła na niego encyklika papieża Leona XIII Rerum novarum, wywołana strasznymi skutkami strajków 1886 roku. A jakkolwiek bi-

  1. Les associations agricoles en Belgique, par Max Turmanne.