Przejdź do zawartości

Strona:Janusz Dmochowski - O kółkach i spółkach rolniczych.pdf/43

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jednak, jak się utrwalało powodzenie syndykatów francuskich, przy dawniejszych reprezentacyach utworzono syndykaty rolnicze, z którymi połączyły się kółka pod naciskiem potrzeb ekonomicznych. To dowodzi, że każdy związek może wytworzyć kooperatywę, która jest tylko praktyczną formą stowarzyszenia w zakresie wspólnych interesów, a za podstawę ma wzajemność usług i rozdział zysków między uczestników. Kierunek działania tych syndykatów nie wszędzie był jednakowy, chociaż główne zasady prawie dla wszystkich wspólne, a mianowicie: płacić gotówką, przy wyjątkowych kredytach oblicza się procent, zarobek na towarach 1 do 2%, uczestnicy corocznie płacą pewną składkę. Przestrzegana jest jak największa oszczędność, a wszystkie związki połączone są z kasami oszczędności, które im dają potrzebne fundusze. W razach nadzwyczajnych udzielają kredytu uczestnikom najdłużej na osiem miesięcy, a ponieważ syndykat płaci 4¾%, przeto wypożycza na 5%. Od czasu funkcyonowania tych syndykatów ceny nawozów sztucznych spadły o 20% a sprzedaje się ich rocznie dwadzieścia razy tyle co poprzednio. Na wzmiankę zasługują rolnicze związki katolickie. Jest to dzieło kongresu katolickiego z roku 1892; są one bardzo potężne, zwłaszcza w górnych Włoszech. W krótkim czasie założyły one po wsiach siedemset kas pożyczkowych systemu Reiffeisena. Czynność tych związków jest taka, jak zwyczajnych syndykatów centralnych