Przejdź do zawartości

Strona:Janusz Dmochowski - O kółkach i spółkach rolniczych.pdf/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Zaledwie jedna dziesiąta część synów rolników pozostawała na zagrodzie, dziewięć dziesiątych musiało służyć na okrętach lub w wojsku zwykle całe życie, a powracający musiał się poddać władzy dziedzica majątku, w którym się urodził.
Rzeczywiście poddaństwo trwało prawie do rewolucyi francuskiej, bo do roku 1784. Ale już we dwa lata później założono pierwszą kasę pożyczkową z procentem 2 do 4, a zwrotem kapitału w lat 21 do 28. W roku 1791 zabroniono szlachcie dawać zarobek lub służbę nieżonatym i poddano ich surowym karom, a jeszcze w roku 1835 czwarta część gospodarzy odrabiała pańszczyznę. Rok 1848 zaznaczył się usiłowaniem rządu do rozwinięcia szkolnictwa ludowego, które pod kierunkiem Grundtwiga wyrobiło u włościan dobre obyczaje i samodzielność. To przecież do pomyślności nie wystarczało: chłop wprawdzie był wolny, ale kraj był biedny, produkował zaledwie tyle zboża, ile było potrzeba na wyżywienie ludzi i bydła; należało zatem przekształcić cały ustrój gospodarstwa narodowego, co można było dokonać tylko przez kooperatyzm. Wszędzie przyszłoby to bardzo trudno, ale w Danii już był do tego lud przez szkołę przygotowany. Od roku 1888, prawda, że przy pomocy rządu, naród zabrał się do dzieła, a już dzisiaj rzec można, że cały kraj jest zdemokratyzowany, połączony w różne kółka, ma największy handel masłem i stał się bogatym. Chłop w Danii jest nie tylko wolnym, ale niemal panu-