Przejdź do zawartości

Strona:Janusz Dmochowski - O kółkach i spółkach rolniczych.pdf/23

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nić, żeby zostali członkami. Rachunkowość powinna być dokładna, kupiecka. Sprzedażą wyrobów zajmuje się zarząd, a należy się asekurować od ognia. Przy dużych odległościach trzeba urządzić stacye do odtłuszczania mleka, a do mleczarni już dostawiać śmietankę.
Mleczarnie, zarówno jak wszystkie inne związki, w miarę rozwoju, starały się centralizować, aby sobie wzajemnie nie przeszkadzać, lecz starać się wspólnie o podniesienie ceny i gatunku towaru. W tych celach należy przedmioty, do mleczarni potrzebne, nabywać na wspólny koszt i odpowiednio rozdzielać, mieć produkt, o ile można, równy i jak najlepszy; mało, sery i t. p. po jednej cenie dla wszystkich sprzedawać. Zobowiązania są bardzo ostro pilnowane, a naznaczone kary bezwzględnie ściągane. Masło wybrakowane sprzedaje się bez marki.
Berlin potrzebuje dziennie 1500 centnarów mleka i 1700 masła, a ponieważ walka pomiędzy dostawiającymi mleko a handlującymi trwa już od lat trzech, przeto należałoby zbadać, czy nie dałoby się tam wprowadzić naszego masła, wyłącznie pierwszej klasy. Przyczem pamiętać należy, że masło, przewożone wagonami ogrzewanymi w zimie, a chłodzonymi w lecie, jest o 20 franków droższe na każde sto kilo. Już w roku 1900 rząd rosyjski urządził dwa takie pociągi na tydzień, dla wywożenia masła z Syberyi; w roku 1904 było już pięć pociągów, i wartość wywożonego masła sybe-