Przejdź do zawartości

Strona:Jantek z Bugaja - Blade kwiaty z wiejskiej chaty.djvu/117

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
113
Blade kwiaty z wiejskiej chaty

O Bracia drodzy, polski ludu pracy,
Z ognistą duszą, o dłoni zgrubiałej,
Nie zapomnijmy należnej nam chwały,
Żeśmy Chrześcianie i żeśmy Polacy.
W tym Roku Nowym, Siostry, Bracia mili,
Niech Wam Bóg szczęści w każdej życia chwili,
Oby już odtąd w zgodzie i jedności,
Duch Wasz podążał do przyszłej wolności!
Wam, którzy ziemię ojczystą orzecie,
W kopalniach, dymach fabryk pracujecie,
Wam, co za chlebem poszliście za morze,
Wszystkim Wam, Bracia, w pracy poszczęść Boże!