Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom V.djvu/143

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

książęta, panowie i szlachta, w razie ostatecznym, gdyby król wyraźnie i w formie urzędowej potwierdzenia praw koronnych odmówił, zobowiązali się przysięgą i wzajemnemi opisy, że przywilejów i swobód królestwa, tak kościelnych jako i świeckich, tudzież granic swego kraju wiernie strzedz i bronić będą, a dla ich całości i zachowania poświęcą krew swoję, oręż i siły. Ktokolwiek zaś poważyłby się gwałcić rzeczone prawa i swobody, albo naruszać granice królestwa, tego, chociażby królewską zaszczycał się dostojnością, całemi siłami ścigać będą, prześladować i gnębić.“ Uchwalono nadto, „aby król miał przydanych czterech radców, bez którychby zezwolenia nie mógł nic ważniejszego poczynać, tak iż wszelkie postanowienia królewskie krom ich wiedzy wydane nie miały być ważne. Aby wydalono z kraju wszystkich Litwinów, którzy swemi podszeptami, jak się przekonano, odwodzili króla od potwierdzenia praw koronnych.“ Zastrzeżono wreszcie, „aby w wybieraniu stacyj i podwód zachowano dawny obyczaj, a zniesiono wszelkie nowe wydzierstwa i uciążliwości.“ Takie postanowienia gdy królowi Kazimierzowi przez Zbigniewa kardynała i biskupa Krakowskiego odczytane zostały, z prośbą, „aby wielkie księstwo Litewskie oddał w zarząd i maństwo innemu książęciu sobie i królestwu wiernemu i przychylnemu, a sam zajął się gorliwiej rządami królestwa Polskiego, gdy dotychczas z przyczyny podzielonych i na dwie strony rozerwanych rządów obadwa państwa ponurzone były w nieładzie,“ król mocno niemi dotknięty i zafrasowany, począł tak w mowie jak i całém obejściu okazywać Polakom większą powolność i względność na objawione przez nich sprawiedliwe żądania. Nazajutrz zaś, pragnąc rzecz zachować w tajemnicy, przyzwał do siebie starszyznę panów i dwunastu z pomiędzy szlachty, w obecności których orzekł potwierdzenie zupełne praw koronnych, i przed Zbigniewem kardynałem zapewnił je uroczystą przysięgą, w tych słowach: „Ja Kazimierz król Polski, wielki książę Litewski i dziedziczny pan Rusi, przysięgam, ślubuję, i przyrzekam na tę świętą Boską Ewangelią, że wszystkie prawa, swobody, przywileje, zapisy i nadania mojego królestwa Polskiego, duchowne i świeckie, kościołom i królestwu Polskiemu, biskupom i książętom, panom, rycerstwu, miastom, mieszkańcom kraju, zgoła wszystkim poddanym wszelkiego stanu i powołania, przez świętej pamięci książąt, królów, rządców, i jakichkolwiek bądź panów i dziedziców królestwa Polskiego, a mianowicie przez Władysława ojca i Władysława brata mego, królów Polskich, udzielone, darowane i nadane, utrzymam, zachowam i wykonam we wszystkich warunkach i opisach. Cokolwiek zaś niesprawiedliwie od tego królestwa oderwano albo wydarto, to według możności mojej usiłować będę przywrócić i z całością państwa spoić; granic jego nie uszczuplę, ale owszem całemi siłami przyrzekam ich bronić i starać się o ich