Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom V.djvu/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Po śmierci Piotra z Chrząstowa biskupa Przemyskiego, król Kazimierz, wbrew życzeniom senatu i kapituły, narzuca na stolicę i mianuje biskupem Mikołaja z Błażejowic, Szlązaka.

We Środę, nazajutrz po Ś. Prysce, to jest dnia dziewiętnastego Stycznia, Piotr Chrząstowski biskup Przemyski, szlachcic herbu Strzegomia, przesiedziawszy na stolicy lat szesnaście, w biskupiém miasteczku swojém Brzozowie umarł, i w kościele Przemyskim pochowany został. Powiększył on znacznie majątek rzeczonego biskupstwa. Kazimierz król Polski, który na ten czas w Litwie przebywał, dowiedziawszy się o jego śmierci, bez poradzenia się prałatów i panów Polskich, przeznaczył rzeczone biskupstwo Miklaszowi z Błażejowic, Ślązakowi, który był sekretarzem królewskim i wielkich u króla używał względów. Obraziło to i wielce zmartwiło wszystkich prałatów i panów. A lubo król Kazimierz pisał do kapituły Przemyskiej, aby obrała rzeczonego Miklasza, i kapituła odpowiedziała, że uczyni zadość woli królewskiej; wszelako, gdy potém prałaci i panowie Polscy zakazali jej obierać Miklasza, zaniechała wcale wyboru, nie chcąc ani króla obrazić, ani prałatom i panom się sprzeciwić. Pisarz zaś królewski Mikołaj Śmierzyński, w czasie osierocenia dwóch razem stolic biskupich, Lwowskiej i Przemyskiej, wysłany od króla z zleceniami, aby starostowie królewscy zabrali na skarb dobra kapituły, tak wspólnie jak i osobiście posiadane, jeśli nie będzie na biskupstwo wybrany ten, którego król wyznaczył, wioząc takowe zlecenie, pełne krzywdy i złego przykładu dla kościoła Przemyskiego, we wsi Sopot nagle i bez opatrzenia ŚŚ. Sakramentami umarł. Król przecież, nie zważając na to wszystko, głuchy na prośby narodu, pomienionego Mikołaja z Błażejowic osadził na biskupstwie Przemyskiém, wyjednawszy mu potwierdzenie Mikołaja V papieża.

Książę Świdrygiełło, niepomny przyrzeczeń i sojuszów, nakazuje przy zgonie zamek Łuck wydać Litwinom. Razem z nim schodzi ze świata kniaź Michał, syn Zygmunta, zgładzony w Moskwie trucizną; obadwaj pochowani w Wilnie.

We Czwartek, w dzień Ś. Scholastyki, to jest dnia dziesiątego Lutego, książę Bolesław czyli Świdrygiełło, brat rodzony Władysława niegdy króla Polskiego, w zamku Łucku życie zakończył. Za życia ściągnął on na głowę swoję wielokrotne niebezpieczeństwa, których jednak szczęśliwie uniknął. A jak w ciągu żywota, tak i na łożu śmiertelném, nie