ogromny świat. Przepychem swoich dzieł dodał blasku.
Za Antonina Piusa rozpoczęto w Heliopolis budowę wspaniałej świątyni na cześć połączonych bóstw miejscowych: Jowisza, Merkurego i Wenery. W tem połączeniu zawiera się poniekąd dowód, że wymienione bogi miały przybytki swoje właśnie tu, na obszarze świętym akropolu.
Całokształt dzieła ukończono w początkach III wieku. Składały się na tę wspaniałość: olbrzymie wiodące z miasta schody, propyleje, sześciokątne podwórze wstępne, ogromny dziedziniec wnętrzny z ołtarzem ofiarnym i zbiornikami wody, wreszcie sama świątynia, „Wielka świątynia“.
Mniej więcej w tym samym czasie wzniesiono nad południowym stokiem pagórka ów przepyszny chram Bachusowy.
Przechadzając się po wewnętrznym dziedzińcu, można odnaleźć i oglądać część strzaskanej monolitowej kolumny z różowego granitu. — Ośmdziesiąt kilka podobnych kolumn wznosiło się tu ongi w wieńcu wspaniałym.
Wpośrodku podwórza widnieją stopnie prowadzące do kamiennego ołtarza, z którego zachowała się tylko połowa.
Poniżej, przedostając się rumowiskiem, podziwiamy śliczne obmurowanie wyschłych dzisiaj sadzawek. Musiały to być zbiorniki
Strona:Jadwiga Marcinowska - Z głosów lądu i morza.djvu/351
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.