Ta strona została przepisana.
— 26 —
Koryatowicz liczył na to, że, strzelając z przyrzutu, Dołęga zabije mniej popołudniu i nie zostanie królem.
A Dołęga już dawno zapomniał o swem myśliwskiem królestwie.
Koryatowicz liczył na to, że, strzelając z przyrzutu, Dołęga zabije mniej popołudniu i nie zostanie królem.
A Dołęga już dawno zapomniał o swem myśliwskiem królestwie.