Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/63

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Był on i w epoce czteroletniego Sejmu i pogodzono się wtedy naszym kosztem, drugi i trzeci rozbiór Polski złagodził, usunął ich antagonizmy. Właśnie ten fakt historyczny, gdzie Prusy z sojuszu przeszły do rozbioru, winien być zapamiętanym i u nas i w Wiedniu. Powtarza się czasem tradycyjna polityka. I na kongresie wiedeńskim naszym godzono się kosztem. Że tu zawse były błędy i krótkowidztwo Rosyi, to możemy stwierdzać, ale na to poradzić, temu zapobiedz w myśl interesów naszych, Rosyi, Słowiańszczyzny, to nie w naszej jest mocy. Raczej obawiać się trzeba, że i na przyszłość naszym kosztem łagodzić i usuwać będą swe antagonizmy i konflikty.

Na pomoc cudzą oduczyliśmy się już liczyć, ale innym pomagały nieraz konstelacye polityczne świata — n. p. Włochy w r. 1859 i r. 1886 — nas żadne szczęśliwe obecnie nie czekają konstelacye. Kto na ich nadziei chciałby budować, sobie zgotowałby zawód, a narodowi szkodę[1].

  1. Przykre potwierdzenie tego stanu znajdujemy w artykule Times'a po uznaniu aneksyi Bośni przez Rosyę. Czytamy tam: Rzadko kiedy zmieniło się położenie polityczne tak nagle, rzadko kiedy zostało oświetlone tak jaskrawo, jak przez cięcie, wykonane teraz przez Niemcy w Petersburgu. Krok niemiecki musi mieć z pewnością charakter specyalnej presyi. W ocenie sytuacyi chodzi o coś więcej, aniżeli o losy Serbii. Sytuacya ta oznacza, jeżeli nie trwałe przesunięcie równowagi europejskiej wśród mocarstw, to przecież udaną próbę Niemiec udowodnienia całemu światu, a specyalnie Rosyi, że za zgodą Niemiec można łamać bezkarnie traktaty i gnębić małe państwa, zaś bez ich zgody i poparcia pokojowa polityka innych mocarstw skazaną jest na jałowość.
    Taka polityka jednak, jaką rozpoczęły Niemcy, nie może doprowadzić do trwałego pokoju. Rosya i świat słowiański nie łatwo zapomni o tym nacisku, wywartym przez Niemcy, i nie daruje im tego. Mocarstwa, które w tej sprawie były mniej interesowane, nie mogą również tego ciosu ignorować. Times kończy, że z wypadków tych wynika dla Anglii ta nauka, aby bezwarunkowo starała się utrzymać swą przewagę na morzu. Nadzieje drugiego ustępu są