Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

politycznej, ani powyżej zaznaczone istotne nasze dorobki nie mogą i nie powinny nas ni uspokoić, ni zadowolnić, zamknąć naszych oczu na odwrotną stronę medalu. A odwrotna ta strona medalu, bilans naszych strat, wykaz naszych ujemnych pozycyj, niestety poważne przybrały rozmiary. Jasno spojrzeć im w oczy, to nasz obowiązek.
Stwierdzić więc przedewszystkiem należy, że w ciągu ostatnich kilku lat pogorszyło się położenie polskiego społeczeństwa we wszystkich trzech zaborach.
Fakt to smutny, niestety prawdziwy. A pogorszenie to występuje zarówno w zewnętrznych warunkach bytu, jak w stosunkach wewnętrznych.
Zewnętrzne warunki zmieniły na niekorzyść nasz stosunek do odnośnych rządów. Prześladowcza polityka rządu pruskiego, wyparłszy język polski ze szkoły, sądu, urzędu, targa się na ograniczenie go w kościele i na zgromadzeniach publicznych; niezadowolona z rezultatów walki o ziemię, popartą już o 20 przeszło lat milionowymi funduszami, ustawą o osadnictwie i szykanami władz administracyjnych, jawnie proklamuje walkę eksterminacyjną zapomocą przymusowego wywłaszczenia, ustaw wyjątkowych, wyraźnie i wyłącznie przeciw nam skierowanych. W walce tej nie zapomina rząd pruski i o robotnikach polskich. Trapił ich już dotąd wydalaniami, ograniczeniami przeróżnemi, teraz stara się im jak najbardziej umniejszyć i utrudnić zdobycie krwawą pracą kęsa powszedniego chleba. Eksterminacya, to tam program rządu.
Niemniej wyjątkową ustawą wbrew wszelkiej słuszności i logice, ograniczono liczbę i siłę reprezentacyi polskiej w Dumie petersburskiej, chcąc sztucznie wytworzyć z niej une quantité negligeable, a administracyjny »porządek« w zaborze rosyjskim uprawia dalej swe władztwo dezorganizujące, umyślnie dopuszcza grzęźnięcie kraju w anarchii, zastoju gospodarczym i umysłowym, stawiając liczne przeszkody wszelkiej pracy twórczej i akcyi organizacyjnej.