Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/155

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wtedy dojdzie się kiedyś do zwycięstwa. Chwilowy nastrój opinii uwzględniać zawsze trzeba, przeprowadzać dzięki jemu dobre bez odraczania, lub ewentualnie odroczyć rzecz, gdy stan umysłów nie przygotowany. Ale odroczenie wniosku, czy uchwały, nie powinno być odroczeniem pracy o zdobycie opinii. Jednorazowa porażka nie powinna zniechęcać do dalszych usiłowań o przełamanie błędnego oporu. Liczyć się trzeba z opinią, ideami, prądami, nurtującymi społeczeństwo, ale i pracować, aby uchronić od błędu, dla dobrych czynów je pozyskać. Tylko na tej drodze zdobywa się warunki, aby chwila była odpowiednią dla dobrej polityki. Odpowiedniość chwili wymaga też uwzględnienia umysłowego poziomu ludności; doskonała w zasadzie myśl i ustawa może się stać złą, gdy jest przedwczesną, gdy przechodzi zrozumienie szerokich kół. Kopiowanie cudzych wzorów, wprowadzanie cudzych instytucyj, chociażby one zagranicą najlepsze były przyniosły skutki, przedstawia niejednokrotnie takie ryzyko względnej przedwczesności. A ona staje się zawsze wielkim błędem politycznym: celu swego nie osiąga, a wprowadza anarchię, sieje nieufność, może się stać powodem nieporządków. Wpierw trzeba w takim razie wytwarzać warunki skuteczności, zrozumienie i poszanowanie prawa.
Działanie każde polityczne wymaga współdziałania z ludźmi. Samemu można pisać książki naukowe, formułować programy przyszłego działania, ale samemu nie można skutecznie działać politycznie. A skuteczność jest bardzo doniosłem kryterium polityki. Dla etycznej oceny wystarcza sama dobroć intencyi i czynu, polityka domaga się jeszcze skuteczności. Tylko tej skuteczności nie trzeba oceniać miarą krawca, terminem jednodniowym.
Oprzeć się można tylko na tem, co twardo stoi; na chwiejnej podstawie nic się oprzeć, nic się utrzymać nie