Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Zygmuntowskie czasy Tom 3.djvu/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wieństwo nie obudziło się później, gdy dotąd tak wyśmienicie śpi nad przepaścią.
Predykant westchnął. — On wiedział o wprowadzeniu jezuitów przez Hozjusza do Polski i sam nie wierzył w przyszłość, którą obiecywał.