Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Podróż króla Stanisława Augusta do Kaniowa.djvu/200

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

szy więc z synem był tylko widzem gry, a dla hr. Szuwałow złożono grę w wista z p. Debolim, Morawskim i Platerem. Że jedénaście osób z królem w billard grały, przeciągnęła się gra do późna, tak, że o pół do dwunastéj dopiéro goście pożegnawszy króla, odeszli. Naryszkin był królowi znany jeszcze od piérwszéj jego bytności w Petersburgu przed dwudziestą siedmią laty; i poufale poprzyjaźniony ze stolnikiem Litewskim.
We środę miano ranek obrócić na przechadzkę, ale się projekta nie powiodły i słota nastała, tak zwany po niemiecku April veter, który pod dachem zatrzymał. Król pieszo tylko przeszedł do marszałka i hetmana i u nich zabawił nieco. Przed obiadem zjawił się z Kijowa szambelan Littlepcytz, a gości grono nie powiększyło się wcale. «Po obiedzie gdyśmy się około szóstéj do księcia podskarbiego zebrali na herbatę, pisze Plater, prezentował się temuż księciu jmpan Konopacki z palestry lubelskiéj, żądając aby mógł mieć szczęście popisać się z głosem swoim przed monarchą. A że nowém to nam wszystkim zdało się być zdarzeniem, aże-